Do jakiego stopnia egzotyczne mogą nam się wydać potrawy, które w innych miejscach na ziemi uważane są za coś zupełnie normalnego? Nasze ogórki kiszone to dla wielu obcokrajowców zgniłe „kłapciuchy”. Za to większość z nas nie odważyłaby się zapewne na włożenie do ust pieczonego świerszcza.
Ale czy fakt, że pewnych smaków lub produktów u nas po prostu się nie łączy, ma oznaczać zdyskwalifikowanie tych „dziwnych hybryd” już na starcie?
Okazuje się, że patatas con arroz, czyli ziemniaki z ryżem zszokowały nie tylko moich rodziców, którzy za nic w świecie nie schodzą z tradycyjnej ścieżki kulinarnej, podjętej przed laty, ale także i niektórych blogerów, którzy prześcigają się w wymyślaniu szokujących zestawień smakowych.
Postanowiłam złamać tradycyjne polskie konwenanse kulinarne i przeciwstawić się części stereotypów dotyczących Hiszpanii. Żeby było ciekawiej, postaram się to zrobić, prezentując danie typowe dla wiosek z Extremadury. Tam ziemniaki z ryżem nikogo nie dziwią, będąc czymś tak naturalnym jak „dziurkowane” kluski na Śląsku.
Znalezienie tych kilku podstawowych ingrediencji, które składają się na pyszne danie nie jest już dzisiaj w Polsce żadnym problemem, także ¡manos a la obra! – do pracy rodacy!
Składniki:
pół kilograma ziemniaków,
jedna podłużna suszona papryczka (opcjonalnie – wiem, że tutaj takich nie ma, ja dostałam z Hiszpanii)
suszone oregano wg uznania – u mnie 2 szczypty (tutaj znowu najlepiej, żeby było taki własnej hodowli, gdyż nic nie równa się z jego aromatem)
duży liść laurowy
1 łyżeczka pimentón (czyli wędzonej papryki dobrej jakości. Jeśli mamy słabsza, to należy dodać więcej)
szczypta papryczki chili cayenne
1 duży ząbek czosnku
1/3 cebuli
oliwa z oliwek
sól
1/2 świeżej papryki
1 i 1/2 łyżki ryżu (może być zwykły, ale polecam ten do risotto)
Wykonanie:
- Cebulę i czosnek posiekać drobno. Ziemniaki obrać, pokroić w cienkie plasterki (ok 3mm). Świeżą paprykę pokroić na kwadraty.
- W rondelku rozgrzać oliwę (cienką warstwę, która przykryje dno). Wrzucić cebulę z czosnkiem i paprykę, podsmażyć chwilkę. Następnie dorzucić ziemniaki, posypać wędzoną papryką w proszku (uwaga, pimentón szybko się pali, dlatego można podlać lekko wodą). Wymieszać dokładnie do zabarwienia wszystkich ziemniaków.
- Zalać wodą do wysokości ziemniaków, po czym dodać sól (wg uznania), liść laurowy, oregano i paprykę suszoną, gotować 5 minut. Wrzucić ryż i gotować jeszcze 15 minut, aż do chwili kiedy ryż, papryka i ziemniaki będą miękkie.
Brak komentarzy do “Realizm magiczny w kuchni?”